Komentarze: 0
Przyszedł Nowy Rok, a z nim tradycyjnie noworoczne postanowienia. Rzadko je robiłam, a jeśli już takie popełniłam zazwyczaj umierały w następnych dniach stycznia. W tym roku postanowiłam zrobić (aż!) 14 postanowień (trochę banał, bo 2014). Nie wiem czy dam radę ich dotrzymać, ale jedno jest pewne: chcę coś zmienić w swoim sposobie patrzenia na świat. No to zaczynam:
1. Przestać obsesyjnie myśleć o dziecku, o staraniach o dziecko i o wszystkim co się z tym wiąże..
2. Wrzucić trochę na luz.
3. Nie przejmować się rzeczami, sytuacjami, osobami, które nie są tego warte.
4. Przestać wyolbrzymiać problemy i szukać ich tam, gdzie nie istnieją.
5. Jeszcze bardziej kochać swojego męża, który chyba czasami jest aniołem...na pewno moim aniołem stróżem.
6. Więcej czytać, mnie oglądać TV.
7. Wzbudzić w sobie nową motywację do pracy, szukać ciekawych rozwiązań.
8. Rozwijać się zawodowo, szkolić (bez wyrzutów sumienia, że teraz czas skupienia i starania o dziecko).
9. Być bardziej otwartą na ludzi.
10. Ożywić swoje życie towarzyskie.
11. Znaleźć sobie jakąś pasję (coś co zajmie skutecznie moją głowę).
12. Nie myśleć tyle tylko działać.
13. Przestać być strasznie małostkową.
14. Być w większej części optymistką niż pesymistką (na razie mam pół na pół z przewagą tej drugiej).
Mam nadzieję, że chociaż trochę się uda.